CZY TRZEBA SKOŃCZYĆ SZKOŁĘ LUB KURS, ŻEBY ZOSTAĆ REJESTRATORKĄ MEDYCZNĄ?

By 29 czerwca 2018BLOG
jaką szkołę skończyć, żeby zostac rejestratorką medyczną

Ten temat wraca do mnie jak bumerang. Te z Was, które dopiero myślą o wyborze zawodu rejestratorki medycznej, pytają mnie o rekomendowaną szkołę lub kurs. Czasem pojawia się pytanie, czy taka szkoła jest w ogóle do czegoś potrzebna.

Jakie szkoły, kursy i szkolenia dla rejestratorek medycznych są dostępne na rynku?

Dyskusję dotyczącą wykształcenia należałoby zacząć od oferty dostępnej na rynku.

Pierwsza możliwość to roczna szkoła policealna, kończąca się uzyskaniem zaświadczenia lub dwuletnia szkoła policealna na kierunku technik administracji (ze specjalizacją rejestratorka medyczna), kończąca się egzaminem państwowym.

Przeglądając oferty zauważyłam, że programy nauczania bardzo się od siebie różnią. W niektórych szkołach policealnych znalazłam mało konkretne przedmioty takie jak socjologia, anatomia i fizjologia czy psychologia. Inne zaskoczyły mnie konkretnymi przedmiotami, potrzebnymi na stanowisku rejestratorki medycznej tj. dokumentacja medyczna, organizacja pracy rejestracji, asertywność w pracy rejestratorki medycznej czy sprawozdawczość statystyczna i finansowa.

Dużym plusem, który oferują niektóre szkoły jest możliwość odbycia praktyk zawodowych. Dopiero sprawdzenie się na placu boju, daje realny obraz pracy w rejestracji.

Jeżeli chodzi o koszt, to takie szkoły są bezpłatne (przy spełnieniu warunku 50% obecności w miesiącu) lub kwota waha się w granicach 100-200 zł miesięcznie.

Kolejną możliwością jest dłuższy kurs przygotowujący do zawodu rejestratorki medycznej, zazwyczaj około 30-40 godzinny.

Oferty potrafią się od siebie bardzo różnić, tak samo jak w przypadku szkół rocznych. Według mnie, niektóre kursy zbyt dużą uwagę poświęcają sprawom drugoplanowym tj. etyka w zawodzie rejestratorki medycznej, wizytówki – kto komu wręcza, uściski dłoni itp.; inne koncentrują się na umiejętnościach miękkich, kompletnie zapominając np. o obsłudze programu do rejestracji. Kompleksowy kurs znaleźć trudno, ale nie jest to niemożliwe.

Koszt takiego kursu, to najczęściej 400-600 zł.

Ostatnią możliwością są krótkie szkolenia, trwające 6-8 godzin.

Takie szkolenia najczęściej skupiają się na konkretnych zagadnieniach np. prawach pacjenta, pracy w zespole, pracy z pacjentem, prowadzeniu dokumentacji medycznej itp. Zaletą jest szczegółowe omówienie danego tematu, co jest trudne w przypadku dłuższych i szerszych programowo kursów. Minusem może być fakt, że po takim szkoleniu wiedza jest ograniczona tylko do jednego tematu, czyli nie uzyskujemy pełnego obrazu pracy w rejestracji.

Koszt takiego kursu to najczęściej 150-600 zł, w zależności od tematyki. Z moich obserwacji wynika, że najdroższe są szkolenia prawnicze.

Czym kierować się wybierając szkołę, kurs lub szkolenie dla rejestratorki medycznej?

Zanim cokolwiek wybierzesz przede wszystkim sprawdź, co konkretne szkolenie czy kurs Ci oferuje.

Z mojego doświadczenia wynika, że warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych elementów. Z perspektywy pracy w rejestracji warto znać programy do rejestracji elektronicznej (np. SMS, kamsoft, znanylekarz.pl – moduł lekarski), podstawy prawa medycznego (żebyś wiedziała co nieco o wydawaniu wyników badań, skierowaniach, prowadzeniu dokumentacji medycznej itd.) i rozliczenia z NFZ oraz procedury sanepid (obowiązują Cię w mniejszym stopniu, ale trochę jednak też). Do tego dochodzą kompetencje miękkie – praca w zespole, praca z trudnym klientem, radzenie sobie ze stresem czy komunikacja z pacjentem i lekarzem.

Im więcej wiedzy zdobędziesz na kursie tym lepiej. Może się zdarzyć, że szkoleniowiec będzie Ci obiecywał złote góry, a kurs okaże się słaby merytorycznie. Warto wcześniej zadzwonić do danej placówki i zapytać kto będzie prowadził kurs, jakie ma doświadczenie i wiedzę.

Czy trzeba skończyć szkołę lub kurs, żeby zostać rejestratorką medyczną?

Pytanie klucz. Szczerze mówiąc nie trzeba kończyć specjalnej szkoły, żeby zostać rejestratorką medyczną.

Kiedy zaczynałam pracę w rejestracji miałam doświadczenie w obsłudze klienta, ale niewiele poza tym. Moja wiedza praktyczna była na poziomie 0, a mimo to zostałam zatrudniona. Inne rejestratorki, które znam osobiście, też nie kończyły żadnej szkoły rocznej ani długiego kursu zanim zostały zatrudnione.

Nie oznacza to jednak, że nie musiałam tej wiedzy później uzupełnić, bo jest ona niezbędna do pracy na stanowisku kierownika rejestracji i rejestratorki medycznej. Obecnie jestem absolwentką studiów podyplomowych z prawa medycznego i szkoleń specjalistycznych m.in. z zakresu dokumentacji medycznej, ochronie danych medycznych w służbie zdrowia, gospodarowania odpadami w placówce medycznej czy asertywności.

Reasumując, nie trzeba kończyć żadnej konkretnej szkoły, żeby starać się o zatrudnienie w charakterze rejestratorki medycznej.

JEDNAK

Kurs czy szkoła może Ci się przydać, gdy nigdy wcześniej nie pracowałaś z pacjentem. Pozwoli Ci także zapoznać się z podstawami prawa medycznego, zasadami rozliczeń z NFZ czy nabyć kompetencje miękkie. Kończąc kurs, będziesz się czuła lepiej przygotowana do pracy, co zaoszczędzi Ci kilku (lub wielu) stresów i pozwoli płynnie wejść w nową rolę zawodową.

Podsumowanie

Pod dokształcaniem zawodowym podpisuję się obiema rękoma, bo uważam, że praktykę dobrze jest uzupełniać wiedzą, a wiedzę praktyką. Radzę jednak dobierać kursy i szkolenia z dużą ostrożnością i przypatrywać się oferowanym programom nauczania. Nie wszystko złoto co się świeci.

Dodaj komentarz