WYPALENIE ZAWODOWE NA STANOWISKU REJESTRATORKI MEDYCZNEJ – JAK JE ROZPOZNAĆ I JAK SOBIE Z NIM RADZIĆ?

By 3 stycznia 2020BLOG
wypalenie zawodowe

Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem. Nagle coś zaczyna klekotać pod maską. Trochę Cię to niepokoi, ale jedziesz dalej – w końcu samochód nie stanął w płomieniach ani nawet się nie zatrzymał. Przez następne dwa tygodnie samochód dalej wydaje dość niepokojące dźwięki, ale nie przejmujesz się tym za bardzo, bo jeździ normalnie. Pewnego dnia, na autostradzie, samochód zatrzymuje się i nie daje się ponownie odpalić. Stoisz na środku drogi i czekasz na lawetę.

Gdyby samochód wcześniej nie dawał Ci sygnałów ostrzegawczych, to mogłabyś powiedzieć, że miałaś pecha. Tak jednak nie było, bo przez dwa tygodnie ignorowałaś sygnały, które miały skłonić Cię do wizyty u mechanika.

OBJAWY WYPALENIA ZAWODOWEGO NA STANOWISKU REJESTRATORKI MEDYCZNEJ

Podobnie sprawa wygląda z Twoją pracą.

Jeżeli otrzymujesz od otoczenia i organizmu niepokojące sygnały, to mogą to być oznaki wypalenia zawodowego. Zwróć uwagę w szczególności na poniższe sytuacje:

  • myśl o pracy w Twojej placówce medycznej przyprawia Cię o mdłości,
  • często czujesz złość, wyczerpanie i rozdrażnienie,
  • w pracy czujesz niechęć i trudno Ci się skoncentrować,
  • ciężko Ci wstać rano z łóżka do pracy,
  • bardzo często narzekasz na pracę/współpracowników/pacjentów/przełożonych,
  • sądzisz że w pracy masz najgorzej i nikt Cię nie docenia,
  • zmagasz się z somatycznymi objawami stresu tj. bóle głowy, bezsenność, bóle brzucha, chroniczne zmęczenie, które nie ustępuje nawet po krótkim urlopie.

Podstawą jest szybkie uświadomienie sobie wystąpienia problemu i próba zaradzenia negatywnym następstwom, żeby „pojechać do mechanika” dopóki nie jest za późno.

CZYM JEST WYPALENIE ZAWODOWE?

Wypalenie zawodowe jest to psychofizyczne wyczerpanie organizmu, które jest skutkiem długotrwałego stresu doznawanego w pracy. Stres ten wynikać może z wielu czynników: konfliktu wartości, nadmiaru obowiązków, złych relacji międzyludzkich (między Tobą a przełożonym, Tobą a innymi rejestratorkami, Tobą a pacjentami itd.), braku poczucia sprawiedliwości, braku poczucia sensu pracy, braku kontroli i wpływu na zadania, nudne i powtarzalne zadania, częste zmiany wymagań wobec pracownika, braku oczekiwanej nagrody czy wynagrodzenia.

FAZY WYPALENIA ZAWODOWEGO

Christina Maslach wskazuje na trzy fazy wypalenia zawodowego:

Faza I – Stadium wyczerpania emocjonalnego

W tej fazie będziesz czuć nadmierne zmęczenie, wyczerpanie, brak możliwości regeneracji. Mogą pojawić się objawy somatyczne: bóle głowy, bóle brzucha, bezsenność. Praca do której wcześniej chodziłaś z radością, stanie się przykrym obowiązkiem. W tej fazie najczęściej wystarczy udać się na dłuższy urlop (najlepiej 3 tygodniowy) i całkowicie odciąć się od spraw przychodni.

Faza II – Stadium depersonalizacji i cynizmu

W tej fazie pozostaną objawy z fazy pierwszej oraz zaczniesz odgradzać się emocjonalnie od innych rejestratorek, przełożonego, pacjentów i personelu medycznego. Wszyscy zaczynają wydawać Ci się głupi i beznadziejni (poza Tobą). Zaczynasz narzekać na każdą sytuację i obwiniać za nią inne osoby. Tworzysz w przychodni toksyczną atmosferę. Faza druga niestety powoduje trwałe zmiany w Twoim zachowaniu i systemie wartości. Trudno Ci będzie ponownie zaangażować się w pracę. W tej fazie warto spróbować skorzystać z dłuższego urlopu (3 tygodniowego) oraz pomocy psychoterapeuty lub coacha. Prawdopodobnie jednak konieczna będzie zmiana miejsca pracy.

Faza III – Stadium braku poczucia osobistych osiągnięć i kompetencji w związku z wykonywaniem pracy

W tej fazie masz poczucie beznadziei i porażki. Boisz się odejść z pracy, a równocześnie jest ona dla Ciebie udręką. Sądzisz, że zmiana pracy nic nie zmieni, bo wszędzie będzie tak samo.

Ta faza jest najgroźniejsza, ponieważ może zaowocować nerwicą albo depresją. Konieczna jest pomoc psychoterapeuty, psychiatry lub coacha oraz zmiana pracy, a niekiedy ścieżki zawodowej.

JAK SOBIE RADZIĆ Z WYPALENIEM ZAWODOWYM?

Przede wszystkim radzę nie słuchać osób, które mówią Ci, żebyś „zacisnęła zęby” i nie narzekała, bo masz świetną pracę i nie ma sensu jej tracić.

Na początku porozmawiaj z przełożonym, bliską Ci osobą lub lekarzem, że masz problem z wypaleniem zawodowym (a najlepiej ze wszystkimi powyższymi osobami, żeby poznać różne punkty widzenia Twojego problemu).

Czasem wystarczy po prostu odpocząć i wziąć dłuższy urlop. Niekiedy konieczna będzie wizyta (lub terapia) u psychologa, psychoterapeuty, coacha albo lekarza psychiatry.

Jeżeli uznasz, że lepsza dla Ciebie będzie zmiana pracy – zrób to. Jeżeli nie będziesz już chciała być rejestratorką medyczną i całkowicie odmienisz swoją ścieżkę zawodową – to też świetnie. W obecnej pracy możesz prosić o przeniesienie np. do sekretariatu lub działu administracji; a być może całkowicie zmienisz miejsce i stanowisko pracy i spełnisz się jako florystka czy księgowa (oczywiście po odpowiednim uzupełnieniu kwalifikacji)?

Nie pozwól by Twój „samochód” zepsuł się na środku autostrady. Jedź wcześniej do mechanika.

Dodaj komentarz